Zgadzam się w stu procentach! To najbardziej pretensjonalny film jaki w życiu widziałam, tak naiwny, pusty, przewidywalny i sztuczny, że zmuszona byłam ocenić go jako jeden z niewielu filmów oceną 1 - nieporozumienie!!!

lapalem sie za glowe przy niektorych scenach film glupi do bolu gdyby nie sliczna mandy moore wogole bym sie nim nie zainteresowal 3/10

wyjęłaś mi to z ust, dużo częsciej śmiałem się z żenującego i dennego scenariusza niż z humorystycznych sytuacji czy dialogów w tym filmie ;/ KLAPA!

Wychodzę z siebie jak widzę ocenę 7,09 przy tym filmie i 7,86 przy Dniu Świstaka, kiedy oba filmy dzieli różnica kilkunastu klas o_O Niby i jedno i drugie komedia romantyczna, ale to chyba jedyne co oba filmy łączy

Po co w ogóle porównywać filmy, które nie mają ze sobą nic wspólnego?

Uważam, że nie był taki zły, żeby miał dostać 3/10. Przesadzasz.

Zadziwia mnie aż tak wysoka ocena tego filmu.

Obejrzałam tylko ze względu na Piper Perabo. Straciłam 2h bo film denny, a Piper jak na lekarstwo. Pretensjonalna szmira i koszmarne kiecki Diane Keaton.