Opera mydlana na pustyni. Płaski. Bez fajnych i intrygujących charakterów. Przestałem oglądać po pierwszy odcinku 3 sezonu. Strata czasu.
Czy to nie jest tak, że nawet w najgorszym draniu szukamy choć kawałka dobra? Jamal owszem jest dyktatorem, tyranem, postępuje źle, ale nie jest zły do szpiku kości, jest w nim jakaś cząstka przyzwoitości...Chce postępować właściwie, sprawiedliwie, ale dorastając i żyjąc w takim otoczeniu miał inne wzorce, dlatego jego...
więcejZapowiadało się coś oryginalnego ale dość szybko zostało zabite jeszcze w zarodku to nie znaczy że serial jest zły Tylko chyba nie końca wykorzystany materiał ,Serial toczy w Państwie którym życie toczy się zupełnie inaczej i jest wszytko pod porządkowane pod czyjeś dyktando .A serial okazał po prostu poprawny i tylko...
więcejPo obejrzeniu kilku odcinków temat i fabuła wydają się być nawet ciekawe - nie kojarzę innych seriali o podobnej tematyce, więc dla mnie jest to powiew świeżości.
Prezentują bardzo nie-amerykańskie podejście do kwestii terroryzmu i rozwiązywaniu go (bez negocjacji, kulka w łeb - no bo... terrorysta to ten zły), co też...